Śmierć w łóżeczku.. Jak się przed nią uchronić? :(((

Śmierć w łóżeczku.. Jak się przed nią uchronić? :(((

Początki rodzicielstwa to ogromna radość - pierwsze uśmiechy, przytulanie się i całowanie małych paluszków...

Każdy rodzic zdaje sobie jednak sprawę, że wraz z pojawieniem się potomka na świecie, pojawia się także ogromny strach. SIDS, czyli syndrom nagłej śmierci łóżeczkowej, spędza sen z powiek niejednego rodzica. Jak uchronić dziecko przed tym zagrożeniem?

Ciążowa profilaktyka

Nie jest tajemnicą, że o zdrowie przyszłego potomka można (a nawet trzeba!) zadbać już w okresie ciąży. Wiele kobiet, które sięgają po papierosa nosząc pod sercem maleństwo, nie zdaje sobie sprawy z tego, że palenie w ciąży znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia śmierci łóżeczkowej. Ograniczenie nałogu warto kontynuować również po narodzinach dziecka. Palenie w domu, w którym przebywa noworodek, może odbić się na jego zdrowiu również w ten tragiczny sposób.

Kontrowersyjne współspanie

Niektóre źródła podają, że spanie z niemowlęciem w jednym łóżku zwiększa ryzyko wystąpienia SIDS. Okazuje się jednak, że wspólne spanie, przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa, minimalizuje to ryzyko. Niezależnie od tego, czy dziecko śpi we własnym łóżeczku, czy wraz z rodzicami, warto zadbać o odpowiednią temperaturę pomieszczenia - nie wyższą niż 21 stopni. Z łóżeczka należy usunąć wszystkie niepotrzebne przedmioty, np. zabawki, a także poduszki, których noworodek wcale nie potrzebuje. Jednym z czynników ryzyka wystąpienia syndromu nagłej śmierci łóżeczkowej jest korzystanie z używanych materacyków - maluch zapada się w nich, powodując tym samym przegrzanie. Dla bezpieczeństwa dobrze jest także układać maleństwo do snu w bezpiecznej pozycji, czyli na plecach. Na brzuszku noworodek powinien spać tylko za dnia, pod czujnym okiem rodzica.



Pobudka dla bezpieczeństwa

Świeżo upieczeni rodzice często marzą o tym, aby ich maleństwo jak najszybciej zaczęło przesypiać całe noce. Dla pocieszenia, w najbardziej męczących chwilach, dobrze jest przypomnieć sobie, że częste pobudki znacznie minimalizują ryzyko wystąpienia SIDS. Między innymi dlatego też na śmierć łóżeczkową rzadziej narażone są dzieci karmione piersią, które zwykle częściej budzą się w nocy.
Copyright © 2014 Życie z bobaskiem , Blogger